Łódź to olbrzymia aglomeracja miejska, podzielona formalnie na pięć głównych dzielnic. Taki podział jest jednak bardzo ogólny i turysta pytający o drogę na Łódzkiej ulicy może szybko zgubić się w mętliku formalnych i nieoficjalnych określeń na poszczególne części miasta. Podziały Łodzi w powszechnym użyciu dość rzadko odnoszą się do całych dzielnic – częściej używane są nazwy osiedli.
Określenia i nazwy poszczególnych części miasta są dla łodzian bardzo ważną sprawą – niektóre z nich dla osoby spoza miasta mogą wręcz wydawać się hermetycznym szyfrem. Dla kogoś z zewnątrz mogłoby się wydawać, że aby zorientować się o położeniu celu swojej podróży wystarczy znać dzielnicę w jakiej się on znajduje. Nic bardziej mylnego. Dzielnice w Łodzi praktycznie wskazują jedynie na kierunek w jakim należy jechać. Aby trafić jednak do celu trzeba orientować się dobrze w tym jak skomplikowane są wewnętrzne podziały Łodzi. Jeżeli ktoś mówi, że jedzie na przykład do dzielnicy Bałuty to ma na myśli obszar szerokości około piętnastu kilometrów. Trudno na tej podstawie dokładnie określić punkt docelowy.
Dla łodzian podziały Łodzi są mocno związane z jej osiedlami. Chcąc dostać się na przykład na ulicę Aleksandrowską, która formalnie znajduje się na terenie wspomnianych już Bałut, nikt nie użyje nazwy tej dzielnicy. Wszyscy skierują turystę na Teofilów – jedno z największych osiedli tego miasta. Co więcej – nawet wewnątrz osiedla istnieje podział i na tablicach Systemu Informacji Miejskiej możemy zobaczyć rozdział na Teofilów i Teofilów Przemysłowy, gdzie mieszczą się zakłady pracy i fabryki.
Obecnie Łódź posiada aż 36 osiedli administracyjnych. Takie podziały Łodzi zostały wprowadzone w trybie pomocniczym, mającym ułatwiać zarządzanie na szczeblu samorządowym. Na poszczególnych osiedlach ustanowione są zarządy oraz rady osiedlowe, do których rozpisywane są normalne wybory samorządowe.
Ale to co zostało ustalone oficjalnie niekoniecznie ma pełne zastosowanie w życiu codziennym. Łodzianie mają własne, nieformalne podziały Łodzi w których już bardzo dokładnie orientują się w swoim własnym gronie. I o ile rada miasta oficjalnie uznaje wspomniane 36 osiedli, to sami mieszkańcy używają ponad osiemdziesięciu nazw przypisanych do większych zespołów mieszkaniowych. Niektóre z takich obszarów to tereny przypisane do jurysdykcji Łodzi, ale stanowiące dawniej odrębne wsie czy miejscowości. Na przykład znajdujące się na północno-wschodnim krańcu miasta Mileszki czy położona na południu Ruda Pabianicka. Nawet śródmieście nie zostało oszczędzone pod tym względem i w planie administracyjnym podzielone zostało na osiedla: Łódź Katedralna (od budynki Archikatedry Łódzkiej) i Śródmieście Wschód. Turysta podążający za napisami na tablicach Systemu Informacji Miejskiej nie ma po co szukać tych nazw – na jego potrzeby śródmieście podzielono na trzy strefy – Łódź Centralna, Łódź Fabryczna i Łódź-Radiostacja. Z boku może się to wydawać, że takie podziały Łodzi są bezsensowne, ale tradycyjne i historyczne naleciałości tego miasta są dla samych mieszkańców jak najbardziej logiczne i mają uzasadnienie w zabudowie oraz przeznaczeniu poszczególnych części Łodzi.
Źródło: Detektory gazów